Tel Awiw to
miasto kontrastów – na północy eleganckie zamknięte osiedla, w centrum niskie,
kilkupiętrowe bloczki i budowane w zawrotnym tempie wieżowce. Na południu
architektoniczny chaos – ciągnące się jeden za drugim małe sklepiki, tętniące
życiem knajpki i wiecznie zakorkowane wąskie uliczki.
![]() |
Ulica Levinsky, południowy Tel Awiw
|
Tak właśnie
wyglądają okolice stacji kolejowej HaHagana, gdzie znajduje się dobrze znany
mieszkańcom Tel Awiwu targ Levinsky. Dociera tu niewielu turystów, a szkoda, bo
Tel Awiw to nie tylko elegancki bulwar Rothschilda, piękna piaszczysta plaża
czy też historyczna Jaffa.
![]() |
Woda sodowa z owocowymi
dodatkami. Cafe Levinsky 41
|
Targ
Levinsky nie przypomina opisywanego niemal w każdym przewodniku bazaru Carmel
(szuk HaCarmel), położonego tuż przy plaży. Nie ma tu straganów, a jedynie małe
sklepiki specjalizujące się głównie w sprzedaży przypraw, orzeszków, suszonych
owoców i innych drobnych przekąsek.
Tutejsze knajpki nastawione są na miejscowych klientów – ma być szybko, tanio i smacznie.
Tutejsze knajpki nastawione są na miejscowych klientów – ma być szybko, tanio i smacznie.
![]() |
Synagoga, okolice
targu Levinsky
|
![]() |
Tel Awiw – miasto kontrastów.
Eleganckie osiedle w okolicach targu Levinsky
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz