środa, 21 stycznia 2015

Hu! Hu! Ha! Zima bardzo...

Zła!
Zima nie omija także Izraela, a kiedy już się pojawi naprawdę daje w kość. Kolejny – czwarty - punkt na liście rzeczy, które zaskoczą Was w Izraelu – ZIMA.


4. Zima

Zima w Tel Awiwie zaczyna się w grudniu, a kończy w styczniu. Temperatury wahają się od 5 do 15 stopni, pada deszcz, czasem wręcz leje. W porównaniu z warunkami panującymi w tym samym czasie w Polsce brzmi to jak bajka. Nic bardziej mylnego! Zima w Izraelu daje w kość bardziej niż ta polska, a nawet syberyjska. Piszę to z pełną odpowiedzialnością człowieka, któremu dane było spróbować grudniowych irkuckich mrozów.

Dlaczego jest aż tak źle? Tutejsze mieszkania nie są zupełnie przystosowane do zatrzymywania ciepła. Budowane są z myślą o procesie zupełnie odwrotnym – maksymalnym wychłodzeniu pomieszczenia – w domach królują więc posadzki, nieszczelne okna i całkowity brak ogrzewania. Zmarzluchom pozostaje dogrzewanie się klimatyzacją. Niestety po jej wyłączeniu ciepło natychmiast znika.

Zimą mieszkaniec Tel Awiwu wraca więc do domu, gdzie panuje podobna temperatura jak na zewnątrz. Kawiarnie i restauracje również nie stanowią żadnego schronienia, gdyż projektowane są w ten sam sposób jak mieszkania . Jeśli planujecie w tym czasie odwiedziny u znajomych, kolejnym zaskoczeniem może być brak bieżącej ciepłej wody w kranie. W Tel Awiwie konieczne jest zaplanowanie kąpieli i podgrzanie wody w mieszkaniu przy użyciu specjalnego bojlera.


Zimowy Tel Awiw

W niektórych częściach Izraela w grudniu lub styczniu pojawia się również śnieg. Prognozowane opady stawiają na nogi wszystkie służby porządkowe, a nawet wojsko, czasem zamykana jest autostrada pomiędzy Jerozolimą a Tel Awiwem. Nie ma więc mowy o znanej nam sytuacji, gdy „zima zaskakuje drogowców”. Nieco gorzej, gdy zamiast zapowiadanych opadów, z nieba spada zaledwie kilka płatków śniegu. Zawiedzeni Izraelczycy ratują się wówczas wyjazdem na Górę Hermon (http://www.hermonski.com/en-winterhome.html)– jedynym miejscem w Izraelu gdzie można pojeździć na nartach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz