Będąc w Izraelu na
terenach zamieszkanych przez Arabów warto w kawiarni zamówić kawę po arabsku, która swój
charakterystyczny aromat zawdzięcza dodanemu do niej kardamonowi.
Kawa podawana jest
w małych filiżankach (najczęściej bez uchwytów) mieszczących tylko kilka łyków
napoju. Aby uniknąć picia fusów, należy powstrzymać się od natychmiastowego
wypicia kawy i chwilę odczekać aż fusy osiądą na dnie.
Kawa po arabsku przygotowywana
jest w specjalnych naczyniach nazywanych dallah
– pierwszy tygielek służy do zaparzenia kawy, drugi do podawania.
Ponieważ kawa po
arabsku przygotowywana jest bez cukru, najlepiej degustować ją w towarzystwie
słodkości – baklawy lub knaffe.
Połączenie idealne –
knaffe i kawa
|
Przygotowanie kawy
po arabsku - 2 porcje
Do tygielka wsypujemy
kawę i zalewamy ją wodą. Dodajemy szczyptę zmielonego kardamonu. Wg książki Middle
Eastern Kitchen (aut. Ghilie Basan) właściwa proporcja to dwie łyżeczki kawy
przypadające na dwie filiżanki wody. Oczywiście, jeśli chcemy uzyskać
mocniejszy napój, możemy dodać więcej kawy.
Kawę podgrzewamy na
małym ogniu do momentu, gdy na powierzchni pojawi się pianka. W chwili gdy poziom
kawy zaczyna się podnosić i napój zaczyna wrzeć zdejmujemy tygielek z ognia. Odczekujemy
chwilę i podgrzewamy kawę po raz drugi, a nawet trzeci lub czwarty dla
uzyskania pełnego aromatu.
Jeśli nie posmakuje Wam kawa po arabsku, serwowana np. na ulicy (koszt - 2 szekle)
zawsze można napić
się kawy w lokalach dobrze nam znanych…
Starbucks, Betlejem
|
Na koniec trochę
historii…
Ojczyzną kawy jest
Etiopia. Prawdopodobnie w XIII lub XIV w. jej ziarna zostały przywiezione do
Jemenu, gdzie rozpoczęto uprawę i handel tą używką. To właśnie dzięki Arabom, którzy
jako pierwsi opracowali metodę prażenia i mielenia ziaren kawowca napój stał
się popularny na całym świecie.
Zwyczaj picia kawy
został rozpowszechniony najpierw na Półwyspie Arabskim, a następnie Bliskim
Wschodzie i Turcji. W 1554 roku w Istambule otworzono w 1554 roku pierwszą kawiarnię,
w Anglii pierwszy lokal serwujący kawę został założony prawie sto lat później w
1650 r. przez osmańskiego Żyda o imieniu Jakub (ang. Jacob lub Jacobs). W Polsce kawa pojawiła się po bitwie
pod Wiedniem.
Początkowo Europejczycy
podejrzewali, że kawa jest dziełem szatana, jednak gdy napój zyskał osobistą
aprobatę papieża Klemensa VIII, droga kawy do podboju Europy była wolna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz